czwartek, 5 marca 2015

Nadmorska mieścina czy miasto

Wiele osób wybierze w tym roku wakacje nad morzem i pewnie wielu zada sobie standardowe pytanie, czy wybrać małą nadmorską mieścinę, czy może duże miasto oferujące wiele rozrywek. I tutaj mamy gusta i guściki, każdy jest inny i każdy potrzebuje innej formy wypoczynku. Jedni uwielbiają szaleć w nadmorskich kurortach i wieczorami wybierają aktywną nocną wyprawę na mieście. Z kolei inni wolą ciszę i spokój. Twierdzą, że skoro mają zagonione życie codzienne, to po co jeszcze na wakacjach mają szaleć na mieście, skoro mogą spokojnie zrelaksować się wśród morskich fal. Postaram się przekonać Cię, że mieścina nad morzem ma większy urok niż ogromne miasto.
Lubisz korki, tłum, ścisk, kolejki? Ja też nie. A to Cię właśnie czeka w sezonie wakacyjnym w najbardziej popularnych kurortach nadmorskich w Polsce. Kołobrzeg, Międzyzdroje, Gdynia, Gdańsk, czy też Sopot to najbardziej oblegane miejscowości turystyczne w Polsce. Nie dość, że oblegane to jeszcze drogie. Ceny za nocleg w standardowym pokoju przewyższają nieraz ceny w najlepszych apartamentach w mniejszych miejscowościach. To kolejny dowód na to, że czasem lepiej nie przepłacać i wybrać ciszę i spokój, zamiast ścisku i przepychu. Małe mieściny oferują ośrodki wypoczynkowe nad morzem w takich miejscowościachjak: Trzęsacz, Pobierowo, Grzybowo, Rewal mają w sobie ogrom uroku. W okresie wakacyjnym nie natkniesz się tam na tłumy turystów i nie będziesz musiał spędzić pół dnia na szukaniu miejsca na plaży.

Male jest piękny
W myśl powyższej zasady, wybierajmy mieściny nadmorskie. Po pierwsze cena - zawsze atrakcyjna, po drugie lokalizacja - możesz zawsze dojechać do większego miasta i je zwiedzić, a po trzecie  wakacje są po to, by wypocząć, a nie po to, by gonić za atrakcją. Do zobaczenia nad morzem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz