Szlakiem Czarnej Góry

Wiosna to czas, kiedy wszystko budzi się do życia. Flora rozkwita, a fauna budzi się z zimowego snu. Tak samo jest z nami, ludźmi. Zawsze kiedy rozpoczyna się kalendarzowa wiosna zwiększa się popyt na spędzanie weekendów po za domem. Jestem osobą aktywną i lubię eksplorować nowe rejony. Ostatnio moją uwagę przykuła miejscowość Stronie Śląskie. Miasto położone na ziemi kłodzkiej, w województwie dolnośląskim. Nazwane najbardziej zalesionym miastem w Polsce i bogate w unikatową florę i faunę. Odrobinę zagłębiłem się w temat i znalazłem Czarna góra noclegi kilka ciekawych ofert noclegowych, z których wybrałem tę, która wydawała mi się najbardziej atrakcyjna. Jak się później okazało, to był strzał w dziesiątkę. Mój znajomy był w tym samym ośrodku wypoczynkowym i bardzo go sobie chwalił, ja zresztą też.

Czarna Góra w masywie Śnieżnika

Góra ta, jest widoczna z każdej strony ziemi kłodzkiej, wznosi się jako stromy szczyt współgrający z masywem Śnieżnika. Na jej szczycie znajduje się drewniana wieża widokowa. Dzięki temu, turyści mogą podziwiać przepiękny krajobraz na całą ziemię kłodzką. W sezonie zimowym we wsi Sienna znajduje się ośrodek narciarski. Dlatego jest to również świetne miejsce dla szukających wrażeń narciarzy.

Czarna Góra to świetne miejsce dla wędrowców, ponieważ przez całą jej długość przechodzą dwa szlaki turystyczne. Pierwszy z nich, zielony, ciągnie się od Międzygórza aż do Stronia Śląskiego. Z kolei drugi, czerwony, rozciąga się od Hali pod Śnieżnikiem po Lądek-Zdrój. Również rowerzyści mają tutaj mały raj dla ziemi. Znajduje się tutaj sporo tras rowerowych o zróżnicowanym stopniu trudności. Jedna z tras jest najtrudniejszą trasą w naszym kraju. Osobiście uważam, że jest to rejon bardzo atrakcyjny ze słabą promocją turystyczną. Polecam wypoczynek w Stronie Śląskie.