czwartek, 5 marca 2015

Tanie podróżowanie

Ostatnio bardzo modne stało się w naszym kraju podróżowanie z osobami nieznanymi. Powstało wiele portali na których ogłaszają się osoby oferujące zawiezienie do konkretnego miasta. Ta metoda od razu znalazła wielu przeciwników, którzy twierdzą, że kierowca nie ma licencji, by przewozić większą grupę osób, a kwota którą pobiera nie jest przecież w ogóle opodatkowana.

 Autostop wsiadaj bracie..

Czy jednak nie czepiają się zbyt bardzo? Przecież co to za różnica, czy wiezie rodzinę, czy osoby całkowicie mu obce? Dla osób chcących dostać się w to konkretne miejsce to często jedyna możliwość, by się dostać na uczelnię, kurs, szkolenie itp.

Wiadomo, że w tym momencie tracą taksówkarze, którzy płacą podatki od przychodu. Może warto by było wprowadzić jakąś opłatę dla takich portali, które zbierają taką bazę danych klientów chcących gdzieś wyjechać i odprowadzać ją zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami. Z drugiej jednak strony nie wiem czy byłaby jakakolwiek możliwość sprawdzenia tego, bo przecież nikt się nie będzie tłumaczył po co i gdzie jedzie, a czarny rynek zaraz by się uaktywnił i zamiast ogłaszać się na takich portalach, kierowcy wybieraliby inne źródła.

We wszystkim trzeba znać umiar
Prawda jest taka, że we wszystkim trzeba znać umiar. Nie można zabronić ludziom podwożenia znajomych i/lub nie, do pracy czy gdziekolwiek indziej. Każdy jest na tyle świadomy tego, co robi, że jeśli ktoś uważa, iż jest to niemoralne to wybierze taksówkę, lub jeśli go nie stać to inny rodzaj transportu. Wszystko jest dla ludzi i to ludzie powinni być bardziej wyrozumiali względem siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz